niedziela, 14 kwietnia 2013

Waga ciężka

Młoda przyszła na świat z wagą piórkową. 2560. Na szpitalnej diecie zgubiła 100 gramów, po czym zaczęła tyć. Karmię ją wyłącznie piersią, ale jakoś nie dowierzałam swojemu pokarmowi, więc kupiliśmy wagę dla niemowląt, żeby móc kontrolować w jakim tempie Zuzia przypakowuje.
Po miesiącu stwierdziliśmy, że hodujemy małego hipopotama. Zuzia przybierała ponad 300 gramów na tydzień, co dało jej piękne 3680 w ostatnim dniu pierwszego miesiąca. Potem tempo zwolniło, w miesiącu numer dwa mieliśmy około 200 gramów na tydzień, teraz jest jakieś 150 - 140 tygodniowo.
W tej chwili Zuzia ma trzy i pół miesiąca i waży około 5 i pół kilo. Hipopotamem nie jest. Jest w sam raz.
Jeśli będzie tak dalej planuję karmić wyłącznie piersią do końca piątego miesiąca.Według zaleceń WHO powinnam dawać wyłącznie pierś aż do końca szóstego miesiąca, ale spotykam się z opiniami, że nie warto czekać tak długo, bo potem dziecko może być oporne i nie chcieć próbować nowych smaków... Muszę to jeszcze przetrawić.

Co do Zuziomamowagi - w ciąży przytyłam 11 kilo. Po porodzie zniknęło sześć, potem następne dwa. Zostały trzy kilogramy. A niech sobie są. Dobrze mi z nimi.

2 komentarze:

  1. Wazne ,ze malenka jest zdrowa i rosnie :) A jak zacznie chodzic to i kg beda znikac :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak, pierwszy syn po 4 miesiącu był już karmiony warzywkami i owocami, zupkami, kaszkami itp a z drugim czekałam z karmieniem do 6 miesiąca i mały ma teraz 8 i nie chce bardzo jeść.... cyc i cyc a widzę że się nie najada, ma kilka produktów które akceptuje ale to za mało. Codziennie mu gotuję, ale nie za bardzo chce jeść

    OdpowiedzUsuń